W pierwszej połowie Nigeryjczycy nie oddali ANI JEDNEGO strzału w kierunku islandzkiej bramki, choćby niecelnego. Ale kiedy już po przerwie zdecydowali się na uderzenie, to bramkarz rywali od razu musiał wyciągać piłkę z siatki. Po stałym fragmencie "Wikingów" zespół Gernota Rohra wyprowadził błyskawiczną kontrę. Piłka trafiła na prawe skrzydło do Victora Mosesa, ten popędził z nią kilkadziesiąt metrów i dośrodkował w pole karne, a tam znakomicie zachował się Ahmed Musa. Który najpierw w tylko sobie znany sposób przyjął futbolówkę w powietrzu, a później potężnym strzałem w półwoleja nie dał szans golkiperowi. Jak strzelać gole, to tylko takie!
i