Serbia, Aleksandar Kolarov

i

Autor: Super Express Sport

Mundial 2018: Serbia lepsza od Kostaryki. Kolarov pięknym strzałem pokonał Navasa [WIDEO]

2018-06-17 16:07

Serbia lepsza od Kostaryki w inauguracyjnym spotkaniu grupy E mistrzostw świata. Zawodnicy z Bałkanów przeważali całe spotkanie, w kilku sytuacjach fenomenalnymi interwencjami popisał się Keylor Navas, ale przy strzale z rzutu wolnego Aleksandara Kolarova był już bezradny. To najlepszy start Serbów na mistrzostwach świata od 1998 roku, gdy również 1:0 pokonali Iran. 

Pierwsza połowa starcia Kostaryki z Serbią zawiodła. Oba zespoły miały spore problemy z zorganizowaniem swoich akcji ofensywnych. Więcej było chaosu w środku pola, typowej walki, mniej składnych akcji, otwierających podań i uderzeń na bramkę rywala. Sporo zamieszania w polu karnym Kostarykańczyków robił Aleksandar Mitrović, który jednak w polu karnym rywala miał spore problemy z wykończeniem akcji. 

Świetne spotkanie rozgrywał na dodatek Keylor Navas. Bramkarz Realu Madryt stanowił prawdziwy mur. Fruwał już przed przerwą. Czuł się jak w swoim naturalnym środowisku, w Realu Madryt. Często ryzykował, parował ostre centry w pole karne, uprzedzał napastników rywali, a w drugiej połowie popisał się jedną z lepszych interwencji tego turnieju. Wyczekał do samego końca Mitrovicia i sparował jego uderzenie w sytuacji sam na sam. 

Impas przełamał dopiero Aleksandar Kolarov. Serb wykorzystał rzut wolny z 30 metrów. Uderzył fenomenalnie. Niezwykle precyzyjnie, a zarazem na tyle silnie, że Navas, choć zareagował poprawnie, nie miał szans dofrunąć do słupka. Defensor AS Romy uderzył tak, że serbskim kibicom zapewne przypomniały się czasy, gdy o wynikach ekipy jugosłowiańskiej/serbskiej decydowały stałe fragmenty gry Sinisy Mihajlovicia. 

Kostarykanie nie mieli argumentów, by odpowiedzieć na gola zespołu z Europy. Próbowali do ostatnich sekund, sędzia przedłużył spotkanie grubo ponad 7 minut, ale ostatecznie najlepszą sytuację zmarnował w ostatnich sekundach Christian Bolanos. Jego uderzenie z kilku metrów minęło poprzeczkę bramki Serbów. 

Chwilę wcześniej wyjątkowo poczuć się mogli fani Legii Warszawa. Bliski wylecenia z boiska był bowiem Aleksandar Prijović. Były snajper stołecznej drużyny uderzył rywala w twarz, ale po weryfikacji VAR otrzymał za swoje nieprzepisowe zagranie tylko żółty kartonik. 

Kostaryka - Serbia 0:1 (0:0)
Bramka: Aleksandar Kolarov 56

Kostaryka: Keylor Navas - Cristian Gamboa, Johny Acosta, Giancarlo Gonzalez, Oscar Duarte, Francisco Calvo, Johan Venegas (60' Christian Bolanos), David Guzman (73' Daniel Colindres), Celso Borges, Bryan Ruiz, Marcos Urena (66' Joel Campbell)

Serbia: Vladimir Stojković - Branislav Ivanović, Nikola Milenković, Dusko Tosić, Aleksandar Kolarov, Nemanja Matić, Luka Milivojević, Sergiej Milinković-Savić, Dusan Tadić (82' Antonio Rukavina), Adam Ljajić (70' Filip Kostić), Aleksandar Mitrović (90' Aleksandar Prijović)

Aleksandar Kolarov TVP

i

Autor: Super Express Sport Link: KLIKNIJ OBRAZEK BY PRZEJŚĆ DO WIDEO
Najnowsze