Flamengo

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP

Sąd kazał grać pomimo wirusa. Zarażone Flamengo uratowało remis

2020-09-29 12:50

Aż u 19 piłkarzy i 18 osób z administracji wykryto koronawirusa. A jednak piłkarski mistrz Brazylii, zespół Flamengo Rio de Janeiro rozegrał mecz w Sao Paulo. Bo tak chciał... sąd. W spotkaniu z Palmeiras padł remis 1:1.

Już w poprzedni wtorek Flamengo osłabione było brakiem siedmiu graczy w spotkaniu Copa Libertadores z ekwadorską drużyną Barcelona. Wygrał je 2:1. Ale posiew chińskiego wirusa rozprzestrzenił się zaraz potem, czemu winni byli sami członkowie ekipy. Do sieci internetowej trafiły zdjęcia z pokładu samolotu, na których widać ich bez masek ochronnych.Zaraz potem kolejne testy wykryły Covid-19 u następnych osób. Liczba zarażonych wzrosła do 37, a byli wśród nich hiszpański trener Domenec Torrent i prezes klubu Rodolfo Landim.W tej sytuacji klub z Rio zwrócił się do rywali z Palmeiras i do krajowej federacji CBF o przełożenie meczu w Sao Paulo. Spotkała go odmowa. Sprawę wniósł więc do lokalnego sądu pracy w Rio. Ten zawiesił rozegranie spotkania. Ale CBF odwołała się do wyższej instancji - sądu federalnego argumentując, że rozrost zakażeń we Flamengo to przypadek odosobniony, którego nie można odnosić do całych rozgrywek o mistrzostwo Brazylii w piłce nożnej. I oto federalny sędzia d/s pracy orzekł, że meczu odwołać nie można. Nie ze względu na kwestie epidemiczne, ale dlatego, że lokalny sąd w Rio de Janeiro „przekroczył granice swojej jurysdykcji”. Nie do niego należy orzekanie o zdarzeniach w Sao Paulo.Werdykt ten zapadł tuz przed meczem. Oba zespoły przygotowały się do niego na wszelki wypadek. Wyszły więc na boisko. Flamengo miało w swoich szeregach głównie juniorów (U20). Ale młodzi futboliści uratowali remis na stadionie rywala, co należy im policzyć jako znaczący sukces.To nie pierwszy przypadek zarazy we Flamengo od początku pandemii. Najbogatszy klub tego kraju, aktualny mistrz i zdobywca superpucharu już w maju dotknięty został falą zakażeń, chociaż bezobjawowych. W gronie 38 osób znalazło się pięciu graczy. Dwaj z nich przeszli chorobę bez świadomości o niej. Było to w okresie przerwania rozgrywek sportowych. Później Flamengo mocno naciskało na wznowienie gier, a cały brazylijski futbol miał w tym poparcie prezydenta kraju Jaira Bolsonaro.

Brazylia jest drugim po USA krajem dotkniętym wielka liczba zgonów wywołanych przez Covid-19. Ofiarami pandemii padło ponad 140 tys. osób, a zarażonych zostało 4,7 miliona.

07/05/2020    ZARAŻONE Flamengo. Pozytywny wynik u trzech piłkarzy klubu z Rio. Wszyscy bez objawówhttps://sport.se.pl/pilka-nozna/mundial-2018/zarazone-flamengo-pozytywny-wynik-u-trzech-pilkarzy-klubu-z-rio-wszyscy-bez-objawow-aa-tr71-HCMG-cu3v.html?preview=GgT81De4n64Eyp0HgEsnCbdDKwiAg6AcUOp7j/7cm9s%3D

Najnowsze