Wszystko zaczęło się w maju 2011 roku, gdy dzień po jego trafieniu w meczu z Manchesterem United zginął Osama bin Laden. O klątwie zaczęto mówić kilka miesięcy później, gdy Walijczyk strzelał gole Tottenhamowi i Marsylii, a po kilku dniach na świecie nie było już Steve'a Jobsa i Muammara Kaddafiego.
Angel Di Maria najdroższym piłkarzem Premier League. Zobacz TOP 10
Klątwa powróciła w tym miesiącu - piłkarz trafiał w meczach z Manchesterem City i Evertonem, po czym umierali aktorzy Robin Williams i Richard Attenborough. W środowym meczu o awans do LM z Besiktasem Ramsey co prawda nie zagra (pauzuje za czerwoną kartkę), ale celebryci i tak żyją w strachu przed jego kolejnymi golami...
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail