Valencia - FC Barcelona 2:0 (0:0)
Bramki: Jordi Alba OG (48') Maxi Gomez (77')
Żółte kartki: Pique (10') Umtitti (43') Busquets (52') Coquelin (54')
Valencia: Domenech - Wass, Garay, Paulista, Gaya - Garcia, Coquelin, Kongdobia, Soler (Sobrino 89')- Gameiro (Rodrigo 59'), Gomez (Costa 79')
Barcelona: Ter Stegen, Roberto, Pique, Umtitti, Alba - Arthur (Vidal 56'), Busquets, De Jong (Rakitić 85') - Messi, Greizmann, Fati (Collado 85')
W 21. kolejce Primera Division doszło do bardzo ciekawego starcia pomiędzy Valencią a Barceloną. Gospodarze od pierwszych minut nie przejmowali się tym, że na Estadio Mestalla gości lider tabeli. Od samego początku grali jak równy z równym. Goście nie mieli pomysłu by zagrozić bramce "Nietoperzy". Do przerwy żadna z drużyn nie zdobyła bramki. Wynik zmienił się kilka minut po gwizdku sędziego. W 48 minucie Maxi Gomez uderzył na bramkę fenomenalnie grającego dziś Ter Stegena, piłka odbiła się od Alby i zupełnie zmieniła tor lotu zaskakując Niemca. Stadion oszalał, a gola przypisano obrońcy Barcelony. Goście mieli kilka świetnych szans w drugiej polowie, lecz defensywa Valencii działała bez zarzutu. Prowadzenie podwyższył Gomez, który ewdientnie chciał wpisać się na listę strzelców i w końcu zdobył upragnioną bramkę. Valencia zasłużenie pokonuje FC Barcelonę 2:0, która może stracić prowadzenie w tabelii na rzecz Realu Madryt. Dla "Dumy Katalonii" to pierwsza porażka gdy trenerem jest Quique Setien.
