Podczas minionego sezonu Marcin Bułka zadebiutował w barwach PSG w Ligue 1. Ale to był jego jedyny występ w lidze francuskiej. Już w trakcie zimowego okna wydawało się, że odejdzie. Młody bramkarz mówił o tym w rozmowie z "Super Expressem" w listopadzie ubiegłego roku. - Do Paryża przychodziłem jako trzeci bramkarz i tak jest do teraz. Oczywiście, w pierwszych tygodniach byłem drugi, bo sytuacja z golkiperami była dynamiczna. Przychodząc do PSG miałem swoje cele. Chciałem szybko zadebiutować, zagrać kilka spotkań. A gdy nie będzie szło to po mojej myśli, w zimie pomyślimy nad kolejnym krokiem - zapowiadał na naszych łamach.
Reprezentant Polski zadał potworny cios kibicom. Nigdy mu tego nie wybaczą
Mówiło się o jego wypożyczeniu z PSG, ale nic z tego nie wyszło. Teraz temat transferu wraca ponownie. Polak jest w kręgu zainteresowań klubów z Serie A i Primera Division. Włoskie media informują o zainteresowaniu ze strony zespołu Genoa, która w ostatniej kolejce uratowała się przed spadkiem z ligi. Z kolei hiszpańskie przekonują, że Bułka jest kandydatem do gry w Betisie Sewilla.
Co z Janem Sykorą i jego transferem do Lecha? Czy Grecy z PAOK-u puściliby bramkarza do Poznania?
i
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-27vR-sA4s-vSyY_robert-jadczak-tomasz-arceusz-z-prawej-300x250.jpg)
