Pierwsza połowa była dość wyrównana. Mistrzowie Polski kontrolowali jednak grę i do szatni zeszli z dwubramkowym prowadzeniem. Białorusini po przerwie nie byli już w stanie dotrzymać kroku VIVE, które w pewnym momencie prowadziło już 26:19. Znakomicie grali Blaz Janc i Alex Dujshebaev, którzy ostatecznie zdobyli odpowiednio 8 i 7 goli. Ostatecznie zwycięstwo 35:26 potwierdziło wyższość VIVE, które z pięcioma zwycięstwami i dwiema porażkami na koncie zajmuje 4. miejsce w grupie A Ligi Mistrzów.
Mieszkow Brześć - PGE VIVE Kielce 26:35 (13:15)
Mieszkow Brześć: Ivan Pesic, Iwan Mackiewicz – Arciom Kułak 4, Arciom Selwasiuk 4, Darko Djukic 3, Petar Djordjic 3, Maksim Baranow 2, Pavel Horak 2, Aleksander Szkurinski 2, Walentin Kuran 2, Sime Ivic 2, Sandro Obranovic 1, Siergiej Szyłowicz 1, Andrej Jurynok, Wiaczesław Szumak, Simon Razgor.
PGE VIVE Kielce: Vladimir Cupara, Filip Ivic – Blaz Janc 8, Alex Dujshebaev 7, Arciom Karalek 4, Mariusz Jurkiewicz 4, Angel Fernandez Perez 3, Arkadiusz Moryto 3, Julen Aginagalde 2, Daniel Dujshebaev 2, Mateusz Jachlewski 1, Luka Cindric 1, Marko Mamic.
Kary: Mieszkow – 8 minut, PGE VIVE – 8 minut.