Defoe ofiarą fatalnej pomyłki

2009-07-28 15:29

Napastnik reprezentacji Anglii i Tottenhamu Hotspur, Jermain Defoe (27 l.) spędził minioną noc na policyjnym komisariacie. Do tej sytuacji by nie doszło, gdyby nie fatalna pomyłka stróżów prawa.

Policja w Essex zatrzymała piłkarza, który był podejrzewany o jazdę samochodem bez wymaganych uprawnień. Jak oświadczył rzecznik policji, nieprawdziwą informację funkcjonariusze zaczerpnęli z komputera, a konkretnie policyjnej bazy, nie weryfikując tego z wymiarem sprawiedliwości.

Jak poinformował prawnik Defoe miał stracić prawo jazdy w wyniku decyzji sądu z początku lipca, ale składając odwołanie w tej sprawie decyzja ta została zawieszona do czasu ostatecznego wyjaśnienia.

- Mój klient został bezprawnie aresztowany i przetrzymywany w areszcie dłużej niż pięć godzin - stwierdził Nick Freeman, prawnik piłkarza - Stało się tak, pomimo że policja była poinformowana, że Pan Defoe nie jest pozbawiony uprawnień do prowadzenia pojazdu. Wygląda na to, że brakuje należytej współpracy między sądami a policją, bo w wyniku takich pomyłek mój klient musi znosić upokorzenie aresztowania i bycie traktowanym jak pospolity przestępca.

Najnowsze