25-letni golfista z Woodstock w całej swojej karierze zarobił zaledwie 0,5 mln dolarów, co ledwie wystarczało mu dotąd na pokrywanie kosztów uczestnictwa w kolejnych turniejach. Zwykle plasował się w nich na miejscach odległych. Teraz w najbardziej prestiżowych zawodach roku Keegan Bradley grał jak szatan, wyprzedził Jasona Dufnera, Duńczyka Andersa Hansena i Szweda Roberta Karlssona po czym zainkasował czek na 1 445 000 dolarów. Trzy razy więcej niż zarobił w całej karierze!
PGA Championship w Atlancie zakończyły się kompromitacją uznanych amerykańskich gwiazd golfa. Phil Mickelson był dopiero 19., a Tiger Woods...nie zakwalifikował się do pierwszej "100" i odpadł w fazie eliminacyjnej turnieju. To najgorszy wynik w całej jego karierze.