Joe Hart

i

Autor: Eastnews

Francja - Anglia wynik 1:1. Joe Hart zatrzymał Francję

2012-06-12 4:00

Jesteśmy świetnie przygotowani i wystarczająco dobrzy, żeby ograć Francuzów - przekonywał przed spotkaniem trener Anglików Roy Hodgson (65 l.). Jego piłkarze nie potwierdzili tego na boisku. Udało im się nie przegrać, ale mieli spore szczęście. Przed porażką uratował ich świetnie broniący bramkarz Joe Hart (25 l.).

Od początku spotkania lepszym zespołem była Francja. Samir Nasri, Karim Benzema i Franck Ribery atakowali z takim polotem, że po dryblingach i koronkowych wymianach podań między członkami tego magicznego trio angielscy obrońcy momentami nie wiedzieli, co się dzieje. Jednak kiedy na stadionie w Doniecku coraz bardziej pachniało golem dla trójkolorowych, do siatki trafili... wyspiarze, a konkretnie Joleon Lescott. Anglicy wykorzystali swoją najgroźniejszą broń - stałe fragmenty gry. W 30. minucie Steven Gerrard dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył obrońca Manchesteru City i strzelił głową do siatki.

Podopieczni Hodgsona na to prowadzenie nie zasłużyli i już 8 minut później sprawiedliwości stało się zadość. Po pięknej akcji Francuzów Nasri uderzył tuż przy słupku i było 1:1.

Druga połowa to wymiana ciosów. Dużo więcej wyprowadzili Francuzi, którzy oddali aż 15 celnych strzałów (Anglicy odpowiedzieli zaledwie jednym). Jednak Hart nie dał się pokonać i skończyło się podziałem punktów.

Najnowsze