Rafał Majka

i

Autor: Andrzej Lange Rafał Majka

Giro d'Italia 2014. Majka liczy na czasówkę

2014-05-28 21:52

- Wciąż mam motywację do walki, nastawiam się na piątkową czasówkę - mówił "SE" czołowy kolarz Giro d'Italia Rafał Majka (25 l.) przed startem 17. etapu wyścigu w uroczej miejscowości Sarnonico. Polak w środę do mety przyjechał w peletonie i zachował piąte miejsce w generalce.

W peletonie powstało we wtorek spore zamieszanie po tym, jak sędziowie sygnalizowali na szczycie podjazdu zwolnienie tempa ze względu na warunki, ale kilku kolarzy zrozumiało to inaczej i popruło do przodu. W tej grupce był jeden z faworytów - Kolumbijczyk Nairo Quintana, który nabrał tempa, zyskał przewagę i został liderem.

Giro d'Italia 2014. Rafał Majka stracił podium

- Quintana jest na tyle mocny, że może wygrać imprezę, ale nie w ten sposób - pomstował Majka, a dyrektorzy sportowi grup w południe ostro dyskutowali na temat incydentu. Padały propozycje, by odebrać część nieprawidłowo zdobytej przewagi Quintanie, a ekscentryczny szef grupy Majki, rosyjski miliarder Oleg Tinkow, najwięcej machał rękami i chciał skasowania wyników. Ostatecznie kolarze wystartowali do środowego łatwego etapu normalnie.

17. etap wygrał Włoch Stefano Pirazzi. Quintana utrzymał koszulkę lidera, a Majka, który finiszował w peletonie poza czołową 20-tką, piąte miejsce w klasyfikacji generalnej.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze