Tak jak inni skazany jestem na spekulacje. A te wskazują, że kadra pójdzie w ręce fachowca zagranicznego. W tę stronę idzie presja mediów, ale ona nie jest decydująca. Ważne jest to, co dzieje się na trenerskim rynku.
W Polsce jest co najmniej paru szkoleniowców chętnych do poprowadzenia reprezentacji i również kilku takich, którzy mogliby takiemu zadaniu podołać.
Przeczytaj koniecznie: Jerzy Matlak: Katarzyna Skowrońska nie chciała zgody z Anną Werblińską
Kłopot polega na tym, że ci którzy chcą, nie bardzo by potrafili, a ci co potrafią, nie palą się do objęcia tej funkcji. Związek prowadził w tej sprawie sondaże i nie znalazł zdecydowanego faworyta.
Ostatnio zdecydowanie szerzej rozsyłane są wici po świecie. Nie wiem czy Anastasi, czy de Giorgi czy któryś z Brazylijczyków. Ale wszystko wskazuje, że selekcjonerowi znów przyda się... tłumacz.
Ireneusz Mazur: Trener siatkarzy? Będzie zagraniczny
O to, kto będzie następnym selekcjonerem męskiej reprezentacji Polski pytają mnie – jako podobno dobrze zorientowanego - liczni znajomi, a ja zwykle rozkładam ręce, bo zgadnąć co siedzi w 22 głowach członków zarządu PZPS nie jestem w stanie.