"Danke!..." - taką oto krótką wiadomość zamieścił Błaszczykowski na swoim profilu na Facebooku. Do wpisu dołączył zdjęcie zrobione przez okno samolotu, który zapewne zmierzał do Florencji.
Po ośmiu latach spędzonych w Borussii Dortmund przyszedł czas na zmiany. Po odejściu Juergena Kloppa sytuacja Kuby Błaszczykowskiego zrobiła się bardzo trudna. Nowy trener BVB, która jest liderem Bundesligi nie widzi miejsca dla byłego kapitana reprezentacji Polski. W związku z tym jedynym wyjściem z zaistniałej sytuacji jest zmiana otoczenia, aby zachować realne szansę na grę w reprezentacji Polski i ewentualne powołanie na EURO 2016.
Zainteresowanie polskim pomocnikiem w ostatnich dniach wyrażały takie kluby jak Betis Sewilla, Galatasaray, Everton, Liverpool oraz Stuttgart. Wydawało się, że Błaszczykowski pozostanie w Bundeslidze i wybierze klub z Mercedes-Benz Arena.
Zobacz: Kuba Błaszczykowski ODSTRZELONY przez Thomasa Tuchela! Borussia szuka następcy Polaka
Jednak według nieoficjalnych informacji podawanych przez "Przegląd Sportowy" były kapitan reprezentacji Polski udał się ze swoim menedżerem do Florencji. Tam Polak ma przejść testy medyczne i jeśli wypadną pozytywnie, to zostanie wypożyczony do Fiorentiny na rok z opcją pierwokupu.
Kuba Błaszczykowski występuje w Borussi Dortmudn od 2007 roku. Do klubu z Signal Iduna Park przeniósł się z Wisły Kraków. Do tej pory w koszulce BVB wystąpił 253 razy, strzelił 32 gole i zanotował 53 asysty.
Skoro Kuba też na Półwyspie Apenińskim to z Serie A robi się dla nas ciekawa liga.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) sierpień 31, 2015