Irvin to głośne nazwisko w świecie MMA. Amerykanin przez długie lata walczył na galach UFC - najbardziej prestiżowej organizacji w USA.
- To bardzo dobry, kompletny zawodnik. Cieszymy się, że Mamed będzie walczył z tak arakcyjnym rywalem - mówi Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW.
Przeczytaj koniecznie: Pudzian zarobi 350 tysięcy złotych za walkę na gali KSW
Co ciekawe, Irvin miał w tym czasie walczyć na gali w Teksasie, ale pojedynek odwołano, gdy kilka dni temu okazało się, że w grudniu został przyłapany w Kalifornii na stosowaniu sterydów. Oficjalnie nie został jeszcze zawieszony.
- Chodzi o substancję, którą w jednych stanach uznaje się za doping, a w innych jest dozwolona. Cała historia jest bardzo dziwna - komentuje Lewandowski.