Tylko u nas! Lech Poznań planuje sprzedać Rudnevsa, ale nie zimą

2011-01-28 17:57

Artjoms Rudnevs na 100 procent zostanie w Lechu Poznań do końca tego sezonu. Jak dowiedział się portal gwizdek24.pl, "Kolejorz" sprzeda swojego asa latem, jeśli klub nie zakwalifikuje się do europejskich pucharów.

Artjoms Rundevs trafił do Lecha Poznań w sierpniu minionego roku. Zanim jednak rozegrał pierwszy mecz w barwach poznaniaków zdążył wystąpić na początku sezonu także dla ekipy Zalaegerszegi TE, której barw bronił przed transferem do Poznania.

Oznacza to, że zgodnie z obowiązującymi przepisami FIFA, Rudnevs może co najwyżej podpisać kontrakt z nowym klubem. Nie może jednak dla niego wystąpić. Przepisy zabraniają reprezentowania trzech klubów w jednym sezonie.

Mimo to w Poznaniu myślą o transferze łotewskieo napastnika. Osoba z bliskiego otoczenia władz mistrzów Polski zdradziła nam, że poznaniacy sprzedadzą Rudnevsa, jeśli klub nie zajmie na koniec sezonu miejsca w czołowej trójce. Tytko taka pozycja gwarantuje udział w europejskich pucharach.

Bez wpływów z rozgrywek międzynarodowych Lecha nie będzie stać na wypłacenie wysokich pensji obecnym piłkarzom. A jeśli tak, to konieczna okaże się sprzedaż najlepszego zawodnika występującego w klubie z ulicy Bułgarskiej.

Biorąc pod uwagę kiepską pozycję w tabeli, dni, a raczej miesiące, Rudnevsa w Poznaniu są już policzone.

Przeczytaj koniecznie: Lech Poznań. Artjoms Rudnevs strzelił pięknego gola w sparingu - WIDEO

Nieoficjalnie mówi się, że plan dyrektora sportowego "Kolejorza" jest jednak inny. Marek Pogorzelczyk chciałby, żeby Lech ponownie zakwalifikował się do pucharów, co przekonałoby do pozostania Łotysza na jeszcze jeden sezon.

Dłużej poznaniacy nie zamierzają trzymać Rudnevsa w Polsce. Zarząd klubu liczy, że za 1,5 roku jeden z czołowych klubów europejskich wyłoży za snajpera sumę znacznie przekraczającą kwotę transferu Roberta Lewandowskiego do Borussii Dortumund.

Lech na trasferze "Lewego" zarobił około 20 milionów złotych.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze