Argentyna prowadziła po błędach obrońcy Miguela Samudia. Wykorzystali je Sergio Aguero i Messi z rzutu karnego. W drugiej połowie role się jednak odwróciły i to Paragwaj skoczył faworytom do gardeł. W 60. minucie kontaktowego gola zdobył Nelson Valdes, a w 90. minucie rezerwowy Lucas Barrios wyrównał. Argentyńczycy sami są sobie winni, bo przy prowadzeniu 2:1 wybornych okazji nie wykorzystali Messi i Javier Pastore. - Nikt nie chciał tego remisu - nie krył rozczarowania Messi.
W innym spotkaniu grupy B obrońcy tytułu Urugwajczycy mocno namęczyli się z Jamajką, ale ostatecznie po bramce Cristiana Rodrigueza wygrali 1:0.