Radość piłkarzy ręczny Vive Targów Kielce po awansie do Ligi Mistrzów

i

Autor: Łukasz Grochala / CYFRASPORT

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Vive rozbiło Rosjan w Petersburgu

2012-10-08 4:00

Miała być wojna, była egzekucja. Piłkarze ręczni Vive Kielce zdemolowali na wyjeździe St. Petersburg HC 31:21 i pozostają niepokonani w Lidze Mistrzów. Rewelacyjnie zagrał serbski prawoskrzydłowy mistrzów Polski Ivan Cupić (26 l.), który zdobył 12 goli.

- Nie jest ważne, kto strzela. Wygrywa zespół. Kiedy byłem młodym chłopcem, jednym z moich idoli był obecny trener Petersburga Dimitrij Torgowanow (40 l.), jeden z najlepszych obrotowych w historii szczypiorniaka. Chciałem mu się pokazać z dobrej strony. Myślę, że się udało. Po meczu pogratulował mi występu. To dla mnie najlepsza nagroda - cieszył się Cupić.

Torgowanow był pełen uznania nie tylko dla Serba, ale i dla całej ekipy Vive. - Mistrzowie Polski to faworyci naszej grupy. Mają świetny skład. To ścisła europejska czołówka, mogą zajść daleko w Lidze Mistrzów - ocenił szkoleniowiec Petersburga.

Przed meczem Sławomir Szmal w wywiadzie dla "Super Expressu" zapowiadał, że Vive jedzie do Rosji na wojnę. Tym razem kapitan kielczan się pomylił, bo zwycięstwo przyszło naszej drużynie zaskakująco łatwo. Tylko na początku gra była wyrównana, ale kiedy w ostatnich minutach pierwszej połowy podopieczni Bogdana Wenty przyspieszyli, wyszli na prowadzenie aż siedmioma bramkami.

Gdy po przerwie przewaga kielczan wzrosła do 10 goli, z Rosjan zupełnie zeszło powietrze. Widząc, że ich ataki są anemiczne, Wenta w miejsce kapitalnie broniącego w pierwszej połowie Szmala delegował do gry młodego Kamila Buchcica (20 l.), który zaliczył udany debiut w Champions League.

Najnowsze