- My rzeczywiście mieliśmy najsłabszy czas półfinałów, ale raz, że początek popłynęliśmy zbyt asekuracyjnie, a dwa, że mając pewny awans do finału nie finiszowaliśmy na 100 proc. możliwości - powiedział po półfinale Korol.
Wioślarstwo, czwórka podwójna live online
- Po tylu latach startów wiemy, że nie należy się sugerować czasami poszczególnych wyścigów, choć oczywiście nie ma wątpliwości, że w półfinale popłynęliśmy słabiej - zgadza się gdański wioślarz - dodał Korol.
Wioślarstwo, czwórka podwójna na żywo w internecie
- Jeśli w dniu finałów nie będzie wiało, nasze szanse od razu wzrosną. Chociaż tak jak mówiłem, wyścig wyścigowi nierówny, dopiero w bezpośredniej walce okaże się, kto jest najlepszy - jeszcze raz podkreśla szlakowy polskiej osady - zakończył Korol.