Wszystko wydarzyło się w 19. minucie spotkania. Goście spokojnie rozgrywali piłkę, kibice dosyć sennie reagowali na wydarzenia boiskowe, ale nagle na trybunach pojawił się niesamowity tumult. Zdziwieni piłkarze i sędzia nie do końca wiedzieli co się dzieje, ale rzut oka na drugą stronę boiska dał jednoznaczną odpowiedź.
Ajax Amsterdam postanowił wykupić Arkadiusza Milika!
Przy owacji publiczności po murawie biegała fretka! Arbiter gwizdkiem dał znak do przerwania meczu i wszyscy obserwowali, jak przestraszone zwierzę stara się uciec z boiska. Niestety okazało się, że nie jest to wcale takie łatwe, bowiem plac gry z każdej strony okolony był bandami reklamowymi.
Ostatecznie jednak fretka wygrała zmagania z niesprzyjającymi okolicznościami i znalazła wyjście. Sędzia odczekał jeszcze moment i pozwolił wznowić grę. Widzieliśmy, by mecz przerywały psy, koty, ptaki, czy nawet krowa, ale tego chyba jeszcze nie było!
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail