Żaneta Glanc Polska rzut dyskiem

i

Autor: archiwum se.pl

Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce. Żaneta Glanc znokautowała rywalkę

2013-08-10 13:33

Żaneta Glanc z wynikiem 62,61 metra awansowała do finału rzutu dyskiem rozgrywanych w Moskwie lekkoatletycznych mistrzostw świata. W kwalifikacjach doszło jednak do przykrego incydentu. Polka podczas rozgrzewki przypadkiem... znokautowała jedną ze swoich rywalek.

Podczas rozgrzewki za plecami Glanc stała Ukrainka Natalia Siemienowa. Polka jej nie zauważyła, wzięła zamach i trafiła Ukrainkę w twarz. Z nosa poleciała krew, a z oczu łzy. Ukrainka w pierwszej serii nie zdołała nawet podjąć próby rzutu, w kolejnej osiągnęła 55,79 i zrezygnowała z ostatniego podejścia.

- To był przypadek - tłumaczy Glanc. - Naprawdę bardzo źle się z tym czuję. Rozgrzewałam się przed pierwszym rzutem, a Ukrainka Natalia Siemienowa stała za mną. Nie widziałam jej. Zrobiłam zamach i trafiłam ją w nos. Nie zrobiłam tego specjalnie.

- Nie mogłam się w pełni skoncentrować na własnych rzutach, bo ciągle patrzyłam na Siemienową, czy ona wchodzi do koła, czy nie. Jest mi przykro i głupio - kończy Polka.

Najnowsze