Piłka ręczna: Polacy zapolują na niemieckie Lwy

Oba zespoły mają już właściwie pewny awans do 1/8 finału Champions League. Ale sobotni mecz budzi ogromne emocje.

- Przed tym spotkaniem jest wiele podtekstów, tym bardziej że gra tam naszych dwóch podstawowych zawodników reprezentacji: Sławek Szmal i Karol Bielecki - mówi trener Vive i reprezentacji Polski, Bogdan Wenta (49 l.).

Przeczytaj koniecznie: Przez Wentę padły serwery

Zawodnikiem niemieckich "Lwów" jest również Grzegorz Tkaczyk, ale choć wznowił już treningi po kontuzji, to w Kielcach prawdopodobnie jeszcze nie wystąpi.

- Dla mnie jako trenera reprezentacji jest to następny kontakt ze swoimi chłopakami i to jest fajne. Ale w tym dniu będziemy sportowymi wrogami - zapowiada Wenta na oficjalnej stronie klubu.

Sobotni mecz będzie rewanżem za spotkanie w Niemczech. Kielczanie wywieźli wtedy z Mannheim sensacyjny remis 29:29. Aż 7 bramek rzucił Mariusz Jurasik (były zawodnik "Lwów"), a gola na wagę jednego punktu w ostatniej sekundzie zdobył Tomasz Rosiński.

W ankiecie na stronie klubu aż 84 procent fanów typuje zwycięstwo mistrza Polski.

- Zderzymy się z niemiecką potęgą, ale wierzę, że tanio skóry nie sprzedamy - ocenia Wenta, którego zespół przystąpi do meczu po łatwej ligowej wygranej nad Piotrkowianinem. Gorsze nastroje panują w ekipie "Lwów". Sławomir Szmal (32 l.) i spółka przegrali mecz na szczycie Bundesligi z THW Kiel 22:23.

GRUPA B Ligi Mistrzów

1. MKB Veszprem 6 10
2. Rhein Neckar Loewen 6 10
3. Vive Targi Kielce 6 9
4. Chambery Savoie 6 3
5. Gorenje 6 2
6. Bosna Gas 6 2
* do 1/8 finału awansują cztery pierwsze zespoły

Świat to zobaczy

Spotkanie Vive z niemieckimi "Lwami" pokaże (w sobotę, g. 16.00) TVP Sport, niemiecki Eurosport, francuski Sport+, a nawet saudyjski Dubai Sport!