Alicja Tchórz

i

Autor: PAWEL SKRABA / SE / EAST NEWS Alicja Tchórz

Uwaga, rekin

Polska mistrzyni przeżyła chwile grozy. Ratownicy musieli ją ewakuować, była o włos od konfrontacji z rekinem

2023-08-24 20:27

Mrożącą krew w żyłach sytuację przeżyła Alicja Tchórz. Mistrzyni Europy w pływaniu opowiedziała o wypadzie na otwarte wody oceanu, ale później dowiedziała się, że wcale nie musiała być tam sama. Do akcji wkroczyli ratownicy. Wszystko przez możliwą obecność... rekina. - To był najbardziej przerażający moment, który przeżyłam na otwartych wodach - opowiadała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

31-latka wybrała się do Fukuoki, gdzie rozgrywane były mistrzostwa świata w pływaniu. Już nie w roli zawodowej pływaczki, a w roli członkini sztabu szkoleniowego. Na pływalniach świętowała niegdyś dwa mistrzostwa Europy na krótkim basenie (w Glasgow w 2019 i dwa lata później w Kazaniu), reprezentowała Polskę na dwóch igrzyskach olimpijskich (Londyn 2012 i Rio de Janeiro 2016). W rozmowie z "PS" zaskoczyła historią, której była główną - na szczęście nie tragiczną - bohaterką. Jednak dramat czaił się tuż za rogiem. Albo za falą...

- To może się wydawać trochę zabawne, ale najadłam się strachu całkiem niedawno. Ostatnio byłam w Korei na zgrupowaniu przed mistrzostwami świata i postanowiłam popływać na otwartych wodach oceanu. Skończyło się tak, że zostałam wyjęta przez ratowników. Poinformowano mnie, że w okolicy pływał rekin! To był najbardziej przerażający moment, który przeżyłam na otwartych wodach. One nie są dla mnie. Baseny są całkiem spoko (śmiech) - opowiedziała Tchórz.

Druga połówka Piotra Żyły pręży się bez ubrań. Od tego zdjęcia ukochanej skoczka bucha żar, który rozgrzałby piasek nad polskim morzem

Mistrzostwa świata w pływaniu w dalekiej Fukuoce przeszły w naszym kraju bez echa. Polska wróciła z Japonii tylko z jednym medalem. Zdobył go Krzysztof Chmieleski. 19-latek z czasem 1:52.62 (rekord życiowy był drugi na 200 metrów stylem motylkowym.

Futbologia Extra Odc. 2
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze