Piłka nożna zalicza się do grona sportów kontaktowych, jednak niektórzy piłkarze biorą to zbyt dosadnie i potrafią robić na murawie naprawdę głupie rzeczy. Niebezpieczne wślizgi i faule nie tylko potrafią sprawić, że zawodnik opuści boisko po czerwonej kartce, ale również sprawić, że rywal przypłaci to zderzenie zdrowiem lub nawet życiem. Głupstwa na boisku i brutalne faule zdarzają się również Polakom, jednak ostatnio na ustach wielu kibiców na niemal całym świecie znalazł się Gabriel Jesus. Napastnik reprezentacji Brazylii postanowił zabawić się w Jackiego Chana podczas ostatniego meczu Canarinhos przeciwko Chile. Zawodnik, który na co dzień reprezentuje barwy Manchesteru City został natychmiast wydalony z boiska przez sędziego po tym, jak zdecydował się na naprawdę głupi i niebezpieczny faul.
Gabriel Jesus zabawił się w Jackiego Chana
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, Gabrielowi Jesusowi przyszedł do głowy dość dziwny pomysł, aby powalczyć o górną piłkę nogą. Brazylijczyk nie wziął jednak pod uwagę tego, że jego rywal z reprezentacji Chile będzie chciał zgrać futbolówkę głową, w konsekwencji czego piłkarz Manchesteru City trafił przeciwnika prosto w klatkę piersiową, powalając go na ziemię. Widząc tę sytuację arbiter nie miał innego wyjścia i natychmiast pokazał Gabrielowi Jesusowi czerwoną kartkę. Zobaczcie jak Brazylijczyk pomylił boisko z oktagonem w materiale wideo poniżej!