Prezenty i rózgi dla polskich sportowców

Notatki świętego Mikołaja przedstawiamy Państwu zgodnie z oryginałem. Można się oczywiście z Mikołajem nie zgadzać, ale przecież to i tak on decyduje o tym, co kto znajdzie pod choinką. A oto oryginalne zapiski Świętego Mikołaja:

PREZENTY

...tych trzech co najbardziej zasłużyli, to w tym roku właściwie mam z głowy. Karol  Bielecki stracił oko, ale tak naprawdę to – za hart ducha i powrót na boisko - zyskał ogromny szacunek i podziw na całym sportowym świecie.
Za Marcina Wasilewskiego i Dawida Murka nikt pięciu groszy nie dawał. Po takich złamaniach nogi, to ludzie cieszą się jak nie zostaną kalekami o kulach. A oni – ech, ci polscy twardziele – wrócili do pełnej sprawności. Sami siebie nagrodzili, ale – klnę się na różowy nos Rudolfa – zasłużyli na niespodziankę pod choinką...

Przeczytaj koniecznie: Dariusz Szpakowski mógł stracić głos! Lekarze odsunęli tchawicę, żeby zoperować mu kręgosłup ZDJĘCIA

...Przelatywałem niedawno nad skocznią i minąłem w locie Adama Małysza. Ile to lat tak się mijamy... Adam zasłużył na złoty medal, a dostał od opaczności tylko dwa srebrne. Muszę mu to jakoś wynagrodzić, wyrównać...

...Byłem w okolicach Białegostoku i w oko wpadł mi Michał Probierz. Bardzo mi się podobają trenerzy, którzy nie są „drugimi Mourinhami”, ani „trzecimi Benitezami”, a skromnymi środkami i niedocenionymi przez innych zawodnikami ogrywają potentatów. Podkreślenie – duży prezent dla Michała...

RÓZGI

…Rózga z ostrym zakończeniem dla Kornelii Marek. Za to, że zepsuła Polakom radość po igrzyskach w Vancouver. Zachciało się pannicy drogi na przełaj przez  koksowe wzgórza. A normalnym traktem, jak Justyna, to nie łaska ?!

...lubię ich, mam sentyment do tych łobuziaków, ale każdemu piłkarzowi, który wyleciał z kadry Franka Smudy za alkohol – po dwie rózgi. To będzie tak: Peszko, Iwański, Żewłakow, Boruc... Najdłuższe dla Artura, bo przecież jego za balangę z Dudką i Majewskim, to jeszcze Beenhakker karał...

Patrz też: Adamek kontra Nigeryjski Koszmar Samuel Peter

...Józef Wojciechowski. Zapisuję go w rubryce „Rózgi”, bo mu się należą za te wszystkie brewerie; za zwolnionych trenerów, słuchanie doradców, którzy tylko patrzą jak go oskubać, za wyrzucanie pieniędzy na nieprzemyślane transfery. Ale z drugiej strony, to temu z lekka szalonemu Józkowi należy się „Prezent” za utrzymanie na powierzchni życia zasłużonego klubu. Muszę to jeszcze przemyśleć...już wiem, dostanie pod choinkę rózgę i butelkę waleriany, na uspokojenie.

….taka mała rózeczka należy się działaczom PZPS.  Jak zawodnicy kadry błagali i prosili, żeby im selekcjonera nie zwalniać – to go wyrzucili. Jak siatkarki prosiły, żeby im trenera wymienić na młodszego, to im go zostawili...