Robert Burneika dostał rachunek grozy! Prawie 20 tysięcy złotych za gaz, kilkukrotna podwyżka
Rok 2025 roku nie rozpoczął się dla Roberta Burneiki najlepiej. Litewski kulturysta, który od dawna prowadzi w Polsce swoje biznesy, w tym oczywiście siłownię "Burneika Gym", po otrzymaniu pierwszej faktury za zużycie gazu za ostatnie dwa miesiące, aż musiał podzielić się z internautami swoją niedolą. Okazuje się, że "Hardkorowy Koksu" musi zapłacić za ogrzewanie posiadłości oraz swojej siłowni ponad 5 razy więcej, niż miało to miejsce do tej pory. Na potwierdzenie swoich słów, Burneika postanowił przedstawić obecną fakturę oraz dokument za poprzedni okres rozliczeniowy, a także przedstawić stawki, według których od nowego roku liczone jest jego zużycie.
Rachunki Roberta Burneiki za prowadzenie firmy szokują! Prawie 20 tysięcy za gaz. Podwyżka o 500%
- Dostałem fakturę na 19 tysięcy... Tak! 19 tysięcy złotych - za ostatnie dwa miesiące oczywiście. Jak wiecie... budynek, siłownia, nie jest to jakieś zużycie nie wiadomo co. Myślałem, że to jest jakaś pomyłka. Tak, to jest prawdziwy rachunek - wyjaśniał internautom Burneika w specjalnym filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Litewski kulturysta przedstawił również wcześniejsze faktury za gaz, na których widniało podobne zużycie surowca, jednak kwota do zapłaty byłą kilkukrotnie mniejsza, co wynikało z mniejszej stawki za zużycie. Niecałe 200 złotych netto zmieniło się po nowym roku w prawie 900 złotych.
Po kilku dniach nagranie z przedstawieniem całej sprawy przez Burneikę niespodziewanie zniknęło z Instagrama "Hardkorowego Koksa".