Tomas Repka miał w swoim życiu wiele kobiet - kolejne rozwody kosztowały go wiele pieniędzy, ale te najwyraźniej niezbyt go obchodziły. Kluczowy dla niego miał być smak rewanżu, którym ukarał m.in. modelkę Vladkę Erbovą. "Czeska Halle Berry", z którą ma syna, również się z nim rozeszła, ale takiej zemsty ze strony byłego i jej nowej partnerki się nie spodziewała.
Jak informował czeski "Blesk.cz", Repka razem z seksowną Kateriną Kristelovą postanowił umieszczać fałszywe oferty seksualne w imieniu byłej żony. W jednym z nich miał zmanipulować nawet film porno, wstawiając w miejsce twarzy aktorki... twarz Erbovej.
Kobieta musiała leczyć się psychiatrycznie i uczęszczać na wizyty u psychologa. Przez wiele miesięcy walczyła także o zasądzone alimenty na rzecz syna, których emerytowany już piłkarz nie chciał płacić. Ostatecznie, w końcu wszystko udało jej się wyegzekwować, a teraz zawodnik trafił do więzienia na 2,5 roku.
Kara związana jest nie tylko z samymi oszustwami w Internecie, ale także sprzedażą samochodu, który nie był jego własnością. Repka jest recydywistą, który w kartotece ma również wyrok za dwukrotne prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Wtedy jednak nie trafił za kratki - wówczas skazano go w zawieszeniu.
Już teraz wiadomo, że mężczyzna nie będzie miał łatwego życia w więzieniu. Według "The Sun", przestępcy przywitali go bardzo "gorąco", grożąc mu śmiercią i wyzywając go. Repka wystąpił 46-krotnie dla reprezentacji Czech i raz dla kadry Czechosłowacji. Słynne Euro 1996, na którym jego koledzy zdobyli srebrny medal, ominęło go ze względu na kartki i konieczność pauzy.