Spojrzałem na statystyki, Grecy najczęściej atakowali środkiem, co nie świadczy dobrze o naszych stoperach. Poza tym gołym okiem widać było, że Boenisch jest bez formy, Rybus musiał przez to bardziej angażować się w grę defensywną i nie błyszczał w ataku.
Mimo to wierzę, że z Rosją będzie dobrze. Przede wszystkim nie możemy pójść na wymianę ciosów, bo to się źle skończy. Na pewno będziemy mieli okazję do szybkich kontrataków, bo Rosjan często ponosi fantazja.
Trzeba też próbować akcji zaczepnych. Musimy grać bardzo uważnie i liczyć na Lewandowskiego. Chłopak jest w kapitalnej formie i może dla nas zrobić na tych mistrzostwach wiele dobrego.