Pojedynek pomiędzy Lechią Piechowice i Czarnymi Strzyżowiec mógł doprowadzić do wielu emocji, ponieważ oba zespoły dzieliły zaledwie trzy punkty. Podczas tego spotkania A klasy grupy Jelenia Góra, lepsi do 86. minuty byli gospodarze, którzy strzelili rywalowi dwie bramki. Jeśli tak zakończyłby się ten pojedynek to zespół z Piechowic mógł liczyć na zrównanie się w tabeli z aktualnym liderem - Olimpią Kamienna Góra. Niestety, jak podało Kolegium Sędziów Jelenia Góra doszło do niecodziennej sytuacji, w której ucierpiał arbiter główny tego meczu - Mirosław Postępski.
Przez KS Jelenia Góra został wydany komunikat dotyczący tego wydarzenia. - Sędzia prowadzący zawody został uderzony dwukrotnie w okolice twarzy przez jednego z zawodników Czarnych Strzyżowiec. W 86. minucie zawody zostały przerwane w związku z zaistniałą sytuacją. - można przeczytać w mediach społecznościowych na profilu KS Jelenia Góra.
Sędzia miał prawo do zakończenia meczu wcześniej, wszystko przez wydane postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej, który brzmi następująco: - Sędzia zobowiązany jest do zakończenia zawodów przed upływem ustalonego czasu gry w szczególności, jeżeli jeden z sędziów zostanie czynnie znieważony przez osobę niepożądaną lub jednego z uczestników meczu, a dalsze prowadzenie zawodów zagraża bezpieczeństwu któregokolwiek z sędziów.
Oczywiście arbiter ma zapewnienie ze strony Przewodniczącego Kolegium Sędziów Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, że otrzyma pomoc prawną, a sytuacja nie zostanie zamieciona pod dywan. - Sprawa zostanie zgłoszona do sądu z powództwa cywilnego przeciw winnemu zawodnikowi. Pokrzywdzony sędzia poddał się obdukcji oraz zgłosił sprawę na policję.