Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", Finowie zaoferowali Łukaszowi Kruczkowi czterokrotnie wyższe zarobki od Polskiego Zwązku Narciarstwa.
Zobacz również: Soczi 2014. Piotr Żyła jest załamany. Ma problemy ze sobą
To nie przekonało jednak 38-latka, który za cel postawił sobie ponoć stworzenie z naszej kadry czołowej drużyny świata.
Warto zaznaczyć, że to właśnie pod wodzą Łukasza Kruczka wielka formę zbudował Kamil Stoch, który ma już na swoim koncie tytuł mistrza świata oraz dwa tytuły mistrza olimpijskiego.