Hiszpanie mieli miażdżącą przewagę, w pierwszych 20 minutach byli przy piłce przez 80 procent czasu gry! W ciągu całego meczu oddali 24 strzały na bramkę Diego Benaglio (27 l.), w tym aż 16 w cel (najwięcej ze wszystkich drużyn na mundialu). Co z tego, skoro uderzali nieskutecznie?
Tymczasem niedoceniani Szwajcarzy w 52. minucie wyprowadzili zabójczą kontrę, po której sensacyjną bramkę zdobył urodzony w Republice Zielonego Przylądka czarnoskóry Gelson Fernandes (24 l.).
W końcówce meczu Hiszpanie atakowali całą drużyną, poza bramkarzem Ikerem Casillasem. Szwajcarska obrona działała jednak jak... szwajcarski zegarek. Nic dziwnego, w końcu to właśnie Szwajcarzy wymyślili 60 lat temu catenaccio, słynny system gry defensywnej, wykorzystywany przez mistrzów świata Włochów....
To był 19. mecz tych drużyn, Szwajcarzy wygrali z Hiszpanią po raz pierwszy.
Hiszpanie, którzy twierdzili, że mają najlepszą reprezentację w historii, ponieśli szokującą porażkę. Czy to koniec ich marzeń o tytule mistrzów świata? Jeszcze nikt w historii nie zdobył tytułu po przegraniu meczu inauguracyjnego...