Tomasz Majewski pobił Amerykanów i wreszcie wygrał

2012-02-09 3:00

Kulomiot Tomasz Majewski (31 l.) po raz pierwszy zwyciężył w lekkoatletycznym mityngu Pedro's Cup. W hali Łuczniczka w Bydgoszczy uzyskał 21,05 m (5. miejsce na świecie w br.) i pokonał znakomitych Amerykanów - Cantwella i Hoffę. W skoku o tyczce triumfowalłi Rosjanka Jelena Isinbajewa (4,68 m) i Łukasz Michalski (5,72).

Gdyby w Bydgoszczy padł rekord świata, organizatorzy wypłaciliby premię 25 tys. dolarów. Rekord jednak nie padł. - Jestem zadowolony, że wreszcie wygrałem, ale myślałem, że pchnę dalej - nie krył Majewski. - Może uda się to na mityngach w Niemczech.

W tyczce mężczyzn bardzo szybko odpadli mistrz i wicemistrz świata - Paweł Wojciechowski (5,20 m) i Kubańczyk Borges (5,40).

- Przyznaję, że czuję kaca po tym starcie, ale wiem, że brakuje mi niewiele, aby znów skakać wysoko - skomentował Wojciechowski, który nie przyznał się, że wystąpił z podwyższoną temperaturą.

"Caryca" Isinbajewa pokonała o 8 cm Annę Rogowską, która była w miarę zadowolona z pierwszego w tym roku startu. Gorszy humor miała Monika Pyrek - uzyskała tylko 4,40 m.

Najnowsze