Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Polski w 2023 roku jest już rozstrzygnięty. Zwyciężczyni mogła być tylko jedna - Iga Świątek. 22-latka na przestrzeni całego roku straciła miejsce liderki światowego rankingu, tylko po to, aby pod koniec roku je odzyskać. To już był drugi triumf najlepszej tenisistki świata w plebiscycie organizowanym przez "Przegląd Sportowy" i telewizję "Polsat". Pozostałe miejsca na podium uzupełnili Bartosz Zmarzlik - indywidualny mistrz świata na żużlu oraz Aleksander Śliwka - mistrz Europy, zwycięzca Ligi Narodów oraz zdobywca siatkarskiej Ligi Mistrzów. Plebiscyt nie był udany dla Roberta Lewandowskiego, który znalazł się poza "10", taka sytuacja miała miejsce pierwszy raz od 11 lat.
Zbigniew Boniek wprost o miejscu Roberta Lewandowskiego! Szczere słowa byłego prezesa PZPN
Tak dalekie miejsce Lewandowskiego na pewno może zszokować, o czym wypowiedział się Zbigniew Boniek w rozmowie z "Polsatem Sport". - Według mnie, mimo wszystko, powinien się tam zdecydowanie znaleźć. Atmosfera, która się zrobiła wokół reprezentacji i krytyka, jaka spłynęła na PZPN, spowodowały, że Roberta w ten sposób "ukarano". Pewnie niesłusznie. Ale z drugiej strony ja bym się nie martwił - ocenił Boniek.
Były prezes PZPN wypowiedział się także na temat czołowej "3" w Plebiscycie. - Globalność, zasięg, trudy tenisa powodują, że Iga w tym roku absolutnie zasłużyła na zwycięstwo. Do zdobywania mistrzostwa świata przez Bartosza troszeczkę się przyzwyczailiśmy. On jest tak genialny, mocny, dobry, że wiadomością, newsem jest to, że nie wygra jakiegoś biegu. Dlatego drugie miejsce uważam za sprawiedliwe, podobnie jak trzecie dla Śliwki - podsumował Boniek.
Listen on Spreaker.