<!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } -->W swoim założeniu „młoda liga” miała być miejscem kształtowania talentów zawodników dojrzewających do gry w ekstraklasie. Mieli tam zdobywać futbolowy „szlif”.
Odgłosów szlifowania jednak jakoś nie słychać, za to co i rusz któryś z dojrzałych graczy trafia tam za karę.
Niedawno karną „odsiadkę” w ML skończyli legioniści Maciej Iwański i Kuba Wawrzyniak. W Lechu trwa poszukiwanie winnych ligowego kryzysu, więc dawaj Artura Wichniarka do Młodej.
Tomasz Mikołajczak, wypożyczony z Lecha do Polonii Bytom powiedział coś, co nie spodobało się trenerowi Szatałowowi – już gra w Młodej.
Efekt jest taki, że w minionym sezonie w Młodej Ekstraklasie wystąpiło kilkunastu zawodników w wieku powyżej ...35 roku życia, z 37-letnim Maciejem Stolarczykiem z Bełchatowa na czele. Bo na pozbywanie się starszyzny nie ma innego pomysłu.
Więc chyba czas by Młodą Ekstraklasę przemianować oficjalnie na Starą i przestać udawać, że tu chodzi o jakieś szkolenie młodzieży.