Bożydar Iwanow

i

Autor: Cyfra Sport Bożydar Iwanow

Ciężka walka z chorobą

Znany komentator opowiedział o walce z ciężką chorobą. Bożydar Iwanow wprost: Nie byłem w stanie ruszyć tyłka

2022-09-24 11:22

Wielu kibiców zastanawiało się, dlaczego na długi czas z anteny Polsatu zniknął Bożydar Iwanow. Po przerwie dziennikarz i komentator zdecydował się wszystko opowiedzieć. Nie ukrywa, że mierzył się z poważnymi problemami. W rozmowie z Januszem Basałajem na YouTube’owym kanale Meczyków opowiedział o zmaganiach z chorobą dwubiegunową. - Nie byłem w stanie ruszyć tyłka – przyznaje wprost.

Bożydar Iwanow to jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych komentatorów Polsatu. Niestety, w ostatnim czasie nie pojawiał się na antenie zbyt często. Po długiej przerwie zdecydował się na rozliczenie z przeszłością i szczere rozmowy na temat walki z trudnymi chorobami natury psychicznej. Iwanow zdradził w Meczykach, że zmagał się z chorobą dwubiegunową. - Każda historia jest wyolbrzymiona. Idzie i toczy się szybciej w jedną czy drugą stronę – opowiada dziennikarz Polsatu.

Bożydar Iwanow o chorobie dwubiegunowej. „Alkohol jest strasznym depresantem”

Komentator zdecydował się na bardzo trudne wyznanie. Być może jednak ta rozmowa pomoże komuś innemu zmagającemu się z tą trudną chorobą. - Psychiatra ma trudną sytuację, bo on obserwuje pacjenta. Nie może go zbadać. To wszystko odbywa się na zasadzie rozmowy. Jeśli ja dopiero po pewnym czasie poczułem, że to może być dwubiegunówka, wtedy łatwiej było mi wyjść z alkoholu i innych historii – opowiada.

Znany dziennikarz przyznał się do choroby. Bożydar Iwanow wyznał całą prawdę o swoim zdrowiu

Sonda
Czy słyszałeś kiedyś o chorobie dwubiegunowej?

Iwanow zdradził, że dopiero ten moment pomógł mu wyjść na prostą. Na swojej drodze spotkał jednak wiele osób z bardzo ciężkimi problemami. - Wszystkie osoby, które były na różnego rodzaju terapiach miały myśli albo próby samobójcze. Alkohol jest strasznym depresantem. Wydaje się, że poprawia humor, ale czyni ogromne spustoszenie w organizmie – przyznał.

Komentator Polsatu o walce z chorobą. „Nie byłem w stanie ruszyć tyłka i przyjść do pracy”

Bożydar Iwanow opowiedział szczerze o walce z chorobą, przyznając, że w pewnym momencie czuł się po prostu bezradny. - Byłem zdołowanym, smutnym człowiekiem, który nie widział perspektyw – mówi wprost.

- Kiedy spadłem na dół… Wszystko, co zrobiłem było złe. Zaczęło się napędzanie kuli śnieżnej: rozbita rodzina, nie widzę się z córką, złe inwestycje porobione… Straciłem dużo pieniędzy. Leżysz w łóżku, chcesz zasnąć i myślisz, że to jest źle i to. Do pracy nie chodzę, bo nie mogę. Nie byłem w stanie przyjść do pracy. Nie byłem w stanie ruszyć tyłka – opowiada w Meczykach w rozmowie z Januszem Basałajem.

Robert Lewandowski po przegranym meczu z Holandią
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze