W lidze rosyjskiej - koszykarskim eldorado - Agnieszka Bibrzycka spędziła aż pięć sezonów. Nieoczekiwanie jednak na początku 2011 roku - jak podano: z przyczyn osobistych - rozwiązała kontrakt z UMMC Jekaterynburg.
Przeczytaj koniecznie: Katarzyna Skowrońska-Dolata. Żaden siatkarz nie zarabia więcej od niej
Kilka tygodni później wyjaśniło się, że rzeczywiście nie chodziło o kwestie finansowe, ale o ciążę zawodniczki. Na wyprawkę dla malucha powinno Agnieszce wystarczyć.
RAMKA - AGNIESZKA BIBRZYCKA W POPRZEDNICH NOTOWANIACH "ZŁOTEJ SETKI"
na czerwono - zajęte miejsca; na czarno - zarobione kwoty (w milionach złotych)
Podpisywane w Rosji kontrakty przyprawiały bowiem o zawrót głowy. Największe gwiazdy żeńskiej koszykówki zgarniały tam nawet milion dolarów za sezon. Umowa "Biby" opiewała na 600 tysięcy.