Łukasz Załuska tylko przez chwilę po odejściu Artura Boruca do Fiorentiny był pierwszym bramkarzem Celticu Glasgow. Uznano, że to przez jego błędy szkocki klub w tym sezonie nie zdołał najpierw awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów, a następnie do Ligi Europejskiej. I Polak trafił na ławkę rezerwowych. Załuska chce odejść, ale jego kontrakt (zarobki 400 tys. euro) jest ważny jeszcze przez dwa lata. Zastanawiał się nawet nad powrotem do Polski.
RAMKA - ŁUKASZ ZAŁUSKA W POPRZEDNICH NOTOWANIACH "ZŁOTEJ SETKI"
na czerwono - zajęte miejsca; na czarno - zarobione kwoty (w milionach złotych)
Przeczytaj koniecznie: Katarzyna Skowrońska-Dolata. Żaden siatkarz nie zarabia więcej od niej
Wojciech Kowalewski ostatnio co chwila zmienia kluby. Na początku 2010 roku związał się z Sybirem Nowosybirsk, gdzie był jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy (400 tys. euro). Z rosyjskim klubem rozstał się już po dwunastu miesiącach i to w niezbyt miłej atmosferze (został uznany za winnego spadku do drugiej ligi). Teraz bramkarz znalazł przystań na Cyprze. W porównaniu do mroźnej Syberii będzie miał tam raj. Przymierza się do napisania biografii.
RAMKA - WOJCIECH KOWALEWSKI W POPRZEDNICH NOTOWANIACH "ZŁOTEJ SETKI"
na czerwono - zajęte miejsca; na czarno - zarobione kwoty (w milionach złotych)