Andrzej Wrona

i

Autor: Cyfra Sport Andrzej Wrona

wyznanie wyciska łzy

Aż płakać się chce po tym, co spotkało Andrzeja Wronę! Wyznanie wyciska łzy. Potrzebna była wielka pomoc

2024-07-04 15:58

Andrzej Wrona przez lata swojej sportowej kariery zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskiej siatkówki. Były reprezentant Polski, który obecnie reprezentuje barwy Projektu Warszawa przez wiele lat był jedną z ważniejszych postaci w polskiej lidze, jednak jego sukces rzucił się cieniem na jego życiu i zdrowiu. Jak sam przyznał po latach, nie dawał rady z tym, co się dzieje wokół niego.

Wśród polskich siatkarzy nie brakuje zawodników, którzy w czasie swojej kariery osiągnęli ogromny sukces, zdobywając wielką popularność i jeszcze większy szacunek kibiców zarówno klubowej siatkówki, jak i reprezentacji Polski. Do tego grona bez dwóch zdań zalicza się również Andrzej Wrona, który regularnie dzieli się nie tylko tym, co obecnie dzieje się w jego życiu prywatnym i zawodowym, ale również opowiada historię z przeszłości, które rzucają zupełnie nowe światło na jego karierę. Tym razem siatkarz Projektu Warszawa miał okazję gościć w "Podcaście Eurosportu", gdzie zdecydował się na poruszające wyznanie. Okazuje się, że Wrona już dawno temu zdawał sobie sprawę z tego, że potrzebuje pomocy psychologa sportowego, jednak obawiał się tego, że jego koledzy z szatni nie zrozumieją jego problemu. 

QUIZ: Rozpoznasz polskie siatkarki? Tylko prawdziwi kibice odgadną wszystkie!
Pytanie 1 z 20
Zaczynamy od liderki reprezentacji Stefano Lavariniego. Siatkarka na zdjęciu to...
Joanna Wołosz

- (...) Wtedy jakbym powiedział, że idę do psychologa, to cała szatnia by mnie wyśmiała tej starej gwardii. Gdybym powiedział, że muszę iść popracować z psychologiem, bo sobie nie daję rady z presją związaną z telewizją, publicznością - wyznał Wrona tłumacząc, że być może z pomocą psychologa, jego kariera rozwinęłaby się zupełnie inaczej i szybciej. 

Jestem przekonany, że gdybym wtedy pracował z psychologiem, to byłoby mi dużo łatwiej (...) Na treningach byłem bardzo dobry, a na meczach nie dawałem rady. Myślę, że to głównie przez głowę - tłumaczył były reprezentant Polski twierdząc, że jego przygodę w Częstochowie można spisać na straty od strony mentalnej. Wrona reprezentował barwy Domex Tytan AZS-u Częstochowa w latach 2007-2010. Dzisiaj obecność psychologa w sporcie jest nie tylko częstym, ale również dobrze rozumianym zjawiskiem przez wielu zawodników. 

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany