Po bardzo długim i ciężkim sezonie reprezentacyjnym przyszedł czas na rozpoczęcie siatkarskiej PlusLigi. Wszyscy reprezentanci Polski nie mieli zbyt dużo czasu na odpoczynek i od razu musieli wrócić do gry na dużych obrotach w ligowej batalii. Na ten moment pierwsze miejsce zajmuje Projekt Warszawa, tuż za nimi znajduje się Jastrzębski Węgiel oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Zwycięzcy Ligi Mistrzów niespodziewanie stracili punkty podczas meczu z dobrze prezentującą się Stalą Nysa. Ostatecznie po pięciosetowej batalii górą okazała się drużyna z Aleksandrem Śliwką na czele.
Jakub Kochanowski zaserwował... pod siatką. Reprezentant Polski nie mógł powstrzymać śmiechu
Jakub Kochanowski jest jednym z filarów reprezentacji Polski. Środkowy na co dzień broni barw Asseco Resovii Rzeszów. Do niecodziennej sytuacji doszło podczas meczu ekipy z Rzeszowa ze Ślepskiem Malow Suwałkami. Przy stanie 10:3 dla podopiecznych Giampaolo Medeia swoją zagrywkę wykonał Kochanowski. Jednak piłka po jego serwisie przeszła pod siatką, a na twarzy środkowego pojawił się śmiech ze swojego wyczynu. Sytuację musiał skomentować Jakub Bednaruk, który miał okazję komentować ten mecz na antenach "Polsat Sport". - Przypominam o starej siatkarskiej tradycji, że za takie zagranie pod siatką trzeba przynieść do szatni coś... prezenty - skwitował żartem Bednaruk.