Atakujący, który niedawno świętował z Bogdanką Lublin mistrzostwo Polski, debiutuje w koszulce z orzełkiem, ale nic nie stracił z formy prezentowanej w PlusLidze. Przeciwko Pomarańczowym Sasak zdobył 19 pkt (tyle samo co Artur Szalpuk) przy 60-procentowej skuteczności. Pokazał spory repertuar zagrań ofensywnych, zaliczał punkty na rozmaite sposoby, a dorobek uzupełnił o 3 asy i blok. – Jestem zadowolony, chociaż było parę elementów, nad którymi muszę popracować. Nie da się być idealnym, taki jest sport, ale ja to wszystko oceniam bardzo dobrze – przyznał po środowym spotkaniu Sasak.
Debiutant w kadrze Grbicia: Takie rzeczy oglądałem dotychczas tylko w telewizji
Debiutant wzruszony podczas Mazurka Dąbrowskiego
Jak przyznał, przeżył przed tym spotkaniem wyjątkowe chwile. – Emocje są we mnie pozytywne, cieszę się, że mam przyjemność reprezentowania swojego kraju w takich rozgrywkach. Nie ukrywam, było trochę wzruszenia przy Mazurku Dąbrowskiego. Po meczu trener prosił o to, by być skupionym, bo to, że wygrało się pierwsze starcie, nie znaczy, że łatwo wygra się kolejne – przekazał Sasak.
Czołowy polski klub siatkarski ma nowego trenera. Po 20 latach sięgnęli po Polaka, znane nazwisko
Trener Nikola Grbić również zabrał głos po meczu z Holendrami. Miał powody do zadowolenia za sprawą występu podopiecznych na inaugurację LN. Trzeba pamiętać, że skład wybierany na turniej w Chinach to w dużym stopniu eksperymentalne zestawienie. Celem jest sprawdzenie w boju mniej doświadczonych lub debiutujących siatkarzy.
Jestem zadowolony z wyniku, mecz był trudny, graliśmy punkt za punkt. Mieliśmy kilka dobrych odpowiedzi na rywali, a na boisku zawodników, którzy zagrali tak jak trzeba. Kewin, Maks Granieczny, Firlej, Szalpuk wypadli wszyscy bardzo dobrze. To jest ważne, musimy się nauczyć kilku nowych rzeczy, które wynikły z sytuacji meczowych, ale na tym polega proces. Oglądamy razem wideo, ja mówię jak należy podejść do danej akcji i jak ją rozwiązać. Po czym jedziemy dalej – powiedział Grbić.
Liga Narodów siatkarzy. Mecze Polaków w turnieju w Xi'an
- Środa, 11 czerwca o 7.30 – Holandia (wygrana 3:1)
- Czwartek, 12 czerwca o 14.30 – Japonia
- Sobota, 14 czerwca o 13.00 – Turcja
- Niedziela, 15 czerwca o 13.00 – Serbia