Goście wrócili z Turcji z kompletem punktów po wygranej 3:1. Sukces jest tym większy, że w drużynie przyjezdnych zabrakło nie tylko Kurka, ale i drugiego "straniero" z Dynama - kontuzjowanego Węgra Veresa.
Tymczasem Kurek przechodził w Moskwie kolejne badania, po których mógł już podjąć treningi z pełnym obciążeniem.
- Z moją nogą jest coraz lepiej. W najbliższych meczach ligowych może nie będę grał, ale przynajmniej powinienem być w składzie - napisał na swojej stronie internetowej polski przyjmujący Dynama, który sukces kolegów obejrzał w telewizji.