- Takich nieprawodobnych kibiców jak w Polsce, a zwłaszcza w Katowicach, nie ma nigdzie. Oni dopingują swoją drużynę - i to jest normalne - ale także dopingują jej przeciwników i oklaskują najlepsze ich zagrania. Takiej atmosfery jak na meczach w Polsce, tylu pozytywnych emocji nie ma nigdzie i moi zawodnicy też są tym miejscem oczarowani - mówi Rezende.
Komplementy trenera canarinhos brzmią pięknie i łechcą dumę polskich kibiców. Żeby jeszcze tych Brazyliczyków choć raz pokonać. Najbliższa okazja już dzisiaj o 20.30.