Piotr Nowakowski zwrócił się do hejterów. Ma do nich jasny przekaz

Piotr Nowakowski postanowił przerwać milczenie po nieudanym turnieju olimpijskim w wykonaniu siatkarzy. Przypomnijmy, że reprezentanci Polski wrócili do kraju bez medalu, co spotkało się z bardzo mieszanym odbiorem ze strony polskich fanów. Jedni chwalili za postawę i nieustępliwość, drudzy krytykowali i zarzucali złą grę. Nowakowski zwrócił się do tej drugiej grupy miłośników i dał im bardzo jasny przekaz.

Katarzyna Skowrońska wzięła rozwód! Cała prawda wyszła na jaw

Piotr Nowakowski zabrał głos po przegranych IO Tokio 2020. Ważne słowa siatkarza

Mimo że odpadnięcie z turnieju olimpijskiego w Tokio był dla wielu naszych siatkarzy wielkim przeżyciem na tle psychicznym, to Piotr Nowakowski zdecydował się zabrać w tej sprawie głos za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Siatkarz zaznacza, że porażka bardzo go boli, ale rodzina sprawiła, że poradził sobie z sytuacją o wiele lepiej.

- W dalszym ciągu ciężko o tym myśleć i na pewno będzie bolało za każdym razem, kiedy będę o tym wspominał. Zawiedliśmy przede wszystkim siebie bo wiedzieliśmy na coś nas stać i czuliśmy, że to właśnie ten moment. Dla sportowca najważniejszy. ALE! Wracając z Tokio, uświadomiłem sobie, że to, co najważniejsze dla mnie, czeka w domu. Kochająca rodzina i najbliżsi, których nie obchodził wynik, a to, że jestem już na miejscu. Dziękuję Wam za wsparcie! - napisał Piotr Nowakowski na swoim Instagramie.

Ojciec Kurka zdradził tajemnicę syna. Siatkarz prosił go, by tego nie robił

Aby zobaczyć zdjęcia Piotra Nowakowskiego z żoną, przejdź do galerii poniżej.

10 zdjęć

Nowakowski zwrócił się do hejterów 

W swoim poście, zamieszczonym za pośrednictwem mediów społecznościowych, Piotr Nowakowski skierował także przekaz do hejterów. Siatkarz złożył bardzo mocną deklarację.

- Kocham również tych chłopaków! Stworzyliśmy wspaniały kolektyw, przed którym stoi jeszcze kilka wyzwań. I (choć niektórym znawcom to się pewnie nie spodoba) mam zamiar pomóc się z nimi zmierzyć - powiedział Nowakowski.