Prezes chce Jacka Nawrockiego

2011-01-11 8:46

Nowy zwrot w poszukiwaniach selekcjonera dla osieroconych przez Daniela Castellaniego siatkarzy. Prezes Janusz Przedpełski chce by trenerem kadry został Jacek Nawrocki.

Najpierw asystent, a potem sukcesor Castellaniego w Skrze Bełchatów znakomicie spisuje się w roli trenera klubowego. Pod jego ręką  zespół Skry jest lepszy niż kiedykolwiek. Czy jednak sprawdzi się w odmiennej funkcji selekcjonera?  Prezes PZPS ma co  do tego coraz mniej watpliwości. Nawrocki ma ważny kontrakt z klubem, ale to dałoby się się rozwiązać przez połączenie obu funkcji. Przecież i tak pół kadry trenuje na codzień w Bełchatowie.

Od zatrudnienia Daniele Bagnoliego odwodzi prezesa i zarząd PZPS cena - ok. 300 tysięcy euro za rok. Polak z pewnością byłby znacznie tańszy. Do prezentacji nowego selekcjonera zostały dwa tygodnie.

Najnowsze