Malwina Smarzek-Godek jest zawodniczką Zanetti Bergamo, więc znalazła się w samym epicentrum pandemicznego trzęsienia ziemi w Italii. W mieście, w którym mieszka polska gwiazda, statystyki zachorowań i zgonów były wstrząsające, a obrazy z wojny toczonej przez lokalną służbę zdrowia z koronawirusem wywoływały szok. - Ja być może nie odczuwam tak mocno tego wszystkiego, co tutaj się wokół wydarza, bo praktycznie od dwóch tygodni nie byłam na zewnątrz. Nie widzę tak dokładnie tego, co się dzieje w Bergamo, tym bardziej że mieszkam poza centrum miasta. Mam nadzieję, że sytuacja będzie się poprawiać, chociaż nie da się ukryć, że na ten moment się pogarsza - mówiła Malwina "Super Expressowi".
Znana tenisistka zdradza: Miałam ROMANS z Rafaelem Nadalem!
Teraz Malwina Smarzek-Godek już wyrwała się z domu i ruszyła w pobliskie Alpy. Gwiazda siatkarskiej reprezentacji Polski zdobyła jeden ze szczytów. Jak się pochwaliła, wdrapała się na odległość powyżej 3000 metrów. "Z daleka od wirusa na swojej kwarantannie. 3 tysiące przekroczone" - napisała atakująca Zanetti Bergamo, dzieląc się z fanami zdjęciami, które mocno działają na wyobraźnię. Malwina siedzi na nich na samym szczycie i podziwia zapierający dech w piersiach widok z... gołym biustem. Poniżej te efektowne fotki.
LeBron James ZDRADZAŁ żonę z tą obłędnie SEKSOWNĄ modelką?! Gwiazdor oskarżony! ZDJĘCIA
