Wygrali 3:2, prowadzą w serii 2-1 i w piątkowym spotkaniu nr 4 mogą już sobie zapewnić awans do finału. - Drużyna mnie zaskoczyła, najpierw była spięta, a potem zaczęła grać swoje - komentował trener Zaksy, Daniel Castellani (52 l.).
Argentyńczyk triumfował, bo idealnie trafił ze zmianami. Zdjął m.in. z boiska lidera zespołu, Pawła Zagumnego wstawiając Grzegorza Pilarza. - Grzegorz odwrócił losy meczu - przyznał rozgrywający "Guma".
Mecz Zaksa - Jastrzębski Węgiel o godz. 18.00. Transmisja w Polsat Sport.