Podczas zawodów w Łodzi Zmarzlik musiał tylko przypieczętować tytuł mistrzowski. Żużlowiec miał 7 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji IMP Maciejem Janowskim. Po 15. biegu Zmarzlik był już pewny trzeciego w karierze mistrzostwa Polski. A zawody w Łodzi wygrał Janusz Kołodziej (Zmarzlik był 2.).
- Było fajnie praktycznie od początku do końca. W ostatnim biegu też się dobrze czułem. Żużel jest mega specyficzny, ale cieszę się, że w gorszej czy lepszej dyspozycji uzyskiwać dobre wyniki – powiedział Zmarzlik na antenie Canal+Sport.