Robert Kubica musi dać z siebie wszystko podczas dwóch testowych dni na torze Abu Zabi. Polski kierowca wie, że jego ewentualny powrót do elity w dużej mierze zależy od tych prób. Szefowie brytyjskiej ekipy mają okazję nie tylko na sprawdzenie krakowianina, lecz także ocenienie opon Pirelli na przyszły sezon. Stajnia z Grove dysponuje dwudziestoma kompletami na dwa dni. Dwanaście z nich dostarczyła firma, a osiem dobrali sami inżynierowie.
Robert Kubica we wtorek spisał się fantastycznie. 32-latek miał jeździć przez cztery godziny. Ostatecznie na torze spędził sto dwadzieścia minut dłużej. Kierowca przejechał w tym czasie aż sto okrążeń! To niesamowite osiągnięcie na kogoś, kto dopiero wraca do wielkiego ścigania. Z postawy zawodnika zadowoleni byli szefowie zespołu. Tego dnia przejechał bowiem ponad 500 kilometrów, co jest miarodajnym testem.
Robert Kubica notował także całkiem niezłe czasy. Nie należy oczywiście oceniać prób przez pryzmat rezultatów, ale to całkiem miłe, że Polak wyprzedził między innymi dwóch kierowców McLarena, w tym Fernando Alonso. Na początku zaczął od 1:47.872. Później było znacznie lepiej i poprawiał się na: 1:44.632, 1:43.325, 1:43.241, 1:42.838. Ostatecznie stanęło na 1:41.296. W środę jego bolid ma być mniej obciążony paliwem i wyposażony w hipermiękką mieszankę, co pozwoli na poprawienie wyniku z wtorku.
Przeczytaj też: Robert Kubica testy w Abu Zabi NA ŻYWO. Kubica walnął setkę i nie chciał oddać bolidu! [RELACJA]