Goncalves upadł na trasie ósmego etapu. Po zjeździe z wydmy, na prostym odcinku, portugalski motocyklista stracił panowanie nad maszyną. Upadł i razem z motorem zaczął koziołkować. A teraz najlepsze - Paulo Goncalves się podniósł i do mety dotarł na znakomitym drugim miejscu.
Portugalczyk walczy dalej, fatalnie ten etap będzie wspominał wielokrotny mistrz świata w rajdach - Sebastien Loeb. Francuz ruszył jako lider, dzień zakończył na 8. miejscu. Najpierw utknął na jednej z wydm, potem poważnie dachował. Sam nie ukrywał, że szanse na triumf w Dakarze się skończyły.
Dobrze na Dakarze radzą sobie Polacy. Mimo problemów technicznych Marek Dąbrowski i Jacek Czachor utrzymują dobre tempo, zaś Adam Małysz i Xavier Panseri pną się z powrotem w klasyfikacji. W generalce awansował też Kuba Piątek.