F1: Dobra wiadomość dla kibiców! Grid Girls pojawią się na GP Monako [ZDJĘCIA]

2018-04-10 12:57

Przedsezonowa decyzja Liberty Media, właściciela Formuły 1, o rezygnacji z usług grid girls przed wyścigami cyklu Grand Prix, spotkała się z chłodnym przyjęciem męskiej części fanów. Miejsce kuso odzianych pań zajęły w 2018 roku dzieci. Podczas GP Monako będziemy mieli jednak do czynienia z wyjątkiem. Organizatorom udało się namówić zarządzających cyklem na jego zrobienie.

Decyzja Liberty Media o wycofaniu grid girls z torów Formuły 1 zapadła w lutym. W zasadzie od tego momentu trwały rozmowy między właścicielem najbardziej prestiżowego cyklu wyścigowego a Automobile Club of Monaco. Ostatecznie udało się wypracować stanowisko, które sprawi, że GP Monako będzie wyjątkowe. - Mamy dobre relacje z Liberty Media. Rozumieją, że Monako to nie jest Spa czy Monza. Problemy były tylko z grid girls. Ale ostatecznie udało się uzyskać zgodę, dziewczyny będą na torze, choć nie będą miały tablic z nazwiskami kierowców - powiedział prezydent organizatora wyścigu Michel Boeri.

W Monako koniecznie chcieli zostania przy grid girls, ponieważ uważają, że kuso odziane i atrakcyjne kobiety są wizytówką wyścigu. To one w dużej mierze przyciągają fanów na trybuny przy ulicznym torze oraz dbają o gorącą atmosferę. W dwóch pierwszy wyścigach tego sezonu (Australia i Bahrajn) dziewczyny zostały zastąpione przez dzieci.

Liberty Media uważa, że Formuła 1 ma przed sobą świetlaną przyszłość. - Widzę wielką szansę dalszego rozwoju - stwierdził Chasey Carey, prezes F1. Każdy wyścig królowej sportów motorowych na całym świecie śledzi średnio 400 milionów telewidzów.

Sprawdź też: MOTOGROZA. Weekend wypadków w Formule 1 i na żużlowym torze

Najnowsze