Toruń ponownie okazał się szczęśliwym miastem dla polskiego żużla! W tym mieście zaplanowano dwie ostatnie rundy mistrzostw świata w sezonie 2020. Po piątkowych zawodach wiadomo było tylko tyle, że wszystko rozstrzygnie się w... sobotę. Do ostatniej rywalizacji Zmarzlik przystępował jako lider klasyfikacji generalnej z ośmioma punktami przewagi nad drugim Taiem Woffindenem.
Taka przewaga sprawiała, że kalkulacja była dość łatwa. Jeśli Zmarzlik awansowałby do finału, po raz drugi zostałby mistrzem świata. Sobotnie zawody dla 25-latka ze Szczecina nie były łatwe, bo miał problem z wygrywaniem biegów, ale spokojnie zbierał punkt do punktu. Do półfinału awansował z siódmego miejsca. Dużo lepiej pod tym względem prezentował się Maciej Janowski, który znów pędził jak szalony po toruńskim torze.
Zmarzlik pojechał więc w pierwszym półfinale i ten okazał się decydujący. Bo choć w pewnym momencie mistrz świata był nawet trzeci, to poradził sobie z Leonem Madsenem i finiszował za Fredrikiem Lindgrenem, co dało mu tytuł mistrza świata. Tym samym Zmarzlik został pierwszym Polakiem z dwoma złotymi medalami i trzecim żużlowcem, który obronił tytuł w erze Grand Prix. A gdyby i tego było mu mało, 25-latek wygrał również finał i pokonał w nim Janowskiego.
Lista startowa GP Toruń 3.10.2020:
Maciej Janowski 3 3 0 3 3
Niels-Kristian Iversen 0 1 1 0
Emil Sajfutdinow 1 2 1 3 3
Matej Zagar 2 0 1 0
Fredrik Lindgren 3 2 3 2 3 3
Tai Woffinden 2 3 2 2 2
Bartosz Zmarzlik 1 3 2 2 1 2
Artiom Łaguta 0 3 3 3 2
Jason Doyle 3 0 2 2 2
Max Fricke 2 2 0 0 0
Jack Holder 1 1 1 2 2
Martin Vaculik 0 2 2 1 0
Patryk Dudek 0 1 3 1 1
Mikkel Michelsen 1 0 0 0 1
Antonio Lindbaeck 3 0 0 3 1
Leon Madsen 2 1 3 1 3
Wiktor Trofimow jr 0
Igor Kopeć-Sobczyński
GP Toruń 3.10.2020
Zapraszamy na relację na żywo z ostatnich zawodów indywidualnych mistrzostw świata ze sezon 2020. O obronę tytułu walczy dziś Bartosz Zmarzlik!
Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z ostatniej rundy Grand Prix! Wszystko rozstrzygnie się na torze w Toruniu.
Czy to jest ten dzień?! Czy to jest ten wieczór!? Z ogromną niecierpliwością czekamy na to, co na przestrzeni najbliższych trzech godzin wydarzy się w Toruniu. A wydarzyć się mogą rzeczy wielkie, bo Bartosz Zmarzlik jest na najlepszej drodze, aby obronić tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. A to w historii polskiego żużla nigdy się nie wydarzyło.
Do tej pory mieliśmy trzech mistrzów świata i to dzisiaj na pewno się nie zmieni. Zmienić może się natomiast to, że Zmarzlik zostanie królem polskiego żużla i pobije osiągnięcia legend. Bo nawet Tomaszowi Gollobowi nie udało się dwukrotnie zdobyć złotego medalu w indywidualnych mistrzostwach świata. A w erze Grand Prix tylko dwaj zawodnicy potrafili bronić wywalczonych rok wcześniej tytułów.
25-latek może dołączyć do Tony'ego Rickardssona i Nickiego Pedersena, którzy jako jedynie w erze Grand Prix zdobywali złoto po złocie. Zmarzlik przed sobotnimi zawodami jest liderem klasyfikacji generalnej. Jego przewaga nad drugim Taiem Woffindenem wynosi osiem punktów, a Fredrik Lindgren traci do Polaka dziesięć "oczek".
Close racing guaranteed in Torun ??? pic.twitter.com/DaLz4pIfic
— Speedway GP (@SpeedwayGP) October 3, 2020
W piątek przeżyliśmy chwile grozy. Wszystko za sprawą upadku Zmarzlika w 5. biegu. Polak nie zdołał zapanować nad maszyną, która stanęła dęba, a sam zawodnik runął na nawierzchnię. Na szczęście nic mu się nie stało, ale upadek ten spowodował, że Zmarzlik do ostatniego biegu musiał walczyć o awans do półfinału. Warto podkreślić, że świetnie zaprezentował się Maciej Janowski.
Magic jechał wczoraj jak natchniony. W każdym ze swoich biegów nie zajął miejsca gorszego niż drugie i tak też było w finale, gdzie przyjechał za Max'em Fricke'm. Australijczyk natomiast po raz pierwszy w swojej karierze mógł cieszyć się ze zwycięstwa w zawodach z cyklu Grand Prix.
Rozpoczęła się prezentacja zawodników. Minuty dzielą nas od decydujących zawodów!
Mazurka Dąbrowskiego sobie i państwu życzę :) #TorunSGP #speedway pic.twitter.com/oO7RuIVyKL
— Konrad Marzec (@konmar92) October 3, 2020
Mazurek Dąbrowskiego rozbrzmiał już na Motoarenie. Oby nie ostatni raz dzisiejszego dnia...
Skład 1. biegu: Maciej Janowski, Niels Kristian Iversen, Emil Sajfutdinow, Matej Zagar.
Bieg 1
Wyścig przerwany! Sajfutdinow upadł po kontakcie z Iversenem.
Duńczyk został wykluczony z biegu, czym był bardzo zdziwiony. I faktycznie wyglądało to tak, jakby Sajfutdinow wjechał w tor jazdy Iversena. Najważniejsze jednak, że Rosjanin podniósł się i zszedł o własnych siłach.
Bieg 1
Janowski ponownie wystartował najlepiej, a Zagar podobnie jak chwilę wcześniej jechał po zewnętrznej, gdzie mocno się napędzał, ale zabrakło mu prędkości, żeby wyprzedzić Polaka. Janowski z duża przewagą dojechał do mety. Dobry początek sobotnich zmagań dla Polaków.
Skład 2. biegu: Fredrik Lindgren, Bartosz Zmarzlik, Tai Woffinden, Artiom Łaguta.
Bieg 2
CO TU SIĘ DZIAŁO?!!!!! Woffinden, Zmarzlik i Lindgren co chwila zmieniali się na prowadzeniu. Polak był naciskany przez swoich największych rywali i tym razem nie dał rady. Najsprytniejszy okazał się Szwed, który przyjechał z kompletem punktów. Woffinden dwa, Zmarzlik jedno oczko.
Skład 3. biegu: Max Fricke, Jack Holder, Jason Doyle, Martin Vaculik.
Bieg 3
Świetnie pojechał Doyle z trzeciego pola. Od razu wbił się przed Fricke'a, który ścigał go niesamowicie. Przez chwilę nawet był pierwszy, ale bardziej doświadczony z Australijczyków wygrał bieg. Z punktem dojechał Holder.
Skład 4. biegu: Antonio Lindbaeck, Mikkel Michelsen, Leon Madsen, Patryk Dudek.
Bieg 4
Trochę zaspał na starcie Dudek i przełożyło się to na dalszą część biegu. Polak niestety nie nawiązał walki z rywalami. Świetnie natomiast pojechał Lindaeck, który gnał na pierwszym miejscu przed Madsenem. Duńczyk napierał Szweda i był bliski, aby go wyprzedzić, ale to Lindbaeck z trzema punktami.
Obiecujący ten początek. Dawać Polacy! #TorunSGP
— Rafał Martuszewski (@martuszewskiraf) October 3, 2020
Skład 5. biegu: Patryk Dudek, Maciej Janowski, Fredrik Lindgren, Jason Doyle.
Bieg 5
Nie ma mocnych na Janowskiego! Magic znów rewelacyjnie zareagował po tym, jak taśma poszła w górę. Dobrze wystartował także Dudek, ale został wyprzedzony przez Lindgrena i musiał bronić się przed atakami Doyle'a. I obronił się. W sumie cztery punkty dla biało-czerwonych.
Skład 6. biegu: Mikkel Michelsen, Max Fricke, Niels Kristian Iversen, Tai Woffinden.
Bieg 6
Woffinden uciekł wszystkim po zewnętrznej. Dobrze spisał się również Michelsen, który wyprzedził Fricke'a. Australijczyk próbował robić wszystko, aby przejechać obok Duńczyka i ta sztuka mu się udała, ale na przedostatnim wirażu Michelsen upadł po lekkim kontakcie z Fricke'm. Bieg dojechał do końca, ale sędziowie będą przyglądać się temu zdarzeniu.
Skład 7. biegu: Jack Holder, Antonio Lindbaeck, Bartosz Zmarzlik, Emil Sajfutdinow.
Bieg 7
Tym razem nie było wątpliwości, kto był najszybszy! Zmarzlik wystrzelił ze startu i jechał na pierwszym miejscu. Sajfutdinow próbował atakować obrońcę tytułu i naciskał do trzeciego okrążenia, kiedy Polak osiągnął już wyraźną przewagę. Z punktem dojechał Holder.
Skład 8. biegu: Matej Zagar, Artiom Łaguta, Martin Vaculik, Leon Madsen.
Bieg 8
Ciasno było na pierwszym łuku, gdzie zjechali się Vaculik, Madsen i Łaguta. Najszybciej pojechał Vaculik. Prowadzeniem nie cieszył się jednak długo, bo na początku trzeciego okrążenia wyprzedził go Łaguta. Na trzecim miejscu Madsen.
Przy nowym systemie punktacji dobre dla Zmarzlika jest to, że nie musi się oglądać na rywali, którzy na razie jadą świetnie, tylko skupić wyłącznie na sobie, aby po prostu awansować do półfinału. A później do finału... #TorunSGP
— Bartłomiej Wnuk (@BartasWnuk) October 3, 2020
Skład 9. biegu: Tai Woffinden, Leon Madsen, Maciej Janowski, Jack Holder.
Bieg 9
JANOWSKI upada! Został podcięty przez Madsena.
Zarzuciło tyłem maszyny Madsena i podciął Polaka, który wpadł w bandy. Na szczęście Magic pozbierał się szybko i o własnych siłach zszedł z toru. Wszyscy czterej zawodnicy pojadą w restarcie.
Bieg 9
I niestety znów wyścig przerwany. Tym razem przez falstart. Ostrzeżenie dla Janowskiego.
Bieg 9
Do trzech razy sztuka, ale niestety ten trzeci raz okazał się pechowy dla Janowskiego. Jakiś defekt jego maszyny. Na torze natomiast szalał Woffinden, który jechał przed Madsenem. Ten na drugim wirażu trzeciego okrążenia wypchnął Woffindena i objął prowadzenie i wygrał ten zwariowany bieg. Wielka szkoda Magica.
Skład 10. biegu: Martin Vaculik, Fredrik Lindgren, Antonio Lindbaeck, Niels Kristian Iversen.
Bieg 10
Niesamowicie pojechał Lindgren po zewnętrznej. Nabrał prędkości i wyprzedził Vaculika. Szwed jest w niebywałej formie i pokazuje to w każdym biegu. Słowak starał się wyprzedzić go na ostatnim okrążeniu, ale nie miał żadnych szans. Iversen z punktem.
Skład 11. biegu: Artiom Łaguta, Jason Doyle, Emil Sajfutdinow, Mikkel Michelsen.
Bieg 11
Łaguta wykorzystał pierwsze pole startowe i najszybciej pomknął na pierwszym łuku. Niewiele brakowało, aby na czele było dwóch Rosjan, ale Sajfutdinow nie zdołał wyprzedzić Doyle'a, który zdobył dwa punkty.
Skład 12. biegu: Patryk Dudek, Matej Zagar, Max Fricke, Bartosz Zmarzlik.
Bieg 12
Zmarzlik miał problemy na pierwszym wirażu, gdzie musiał opanować maszynę, ale gdy już to zrobił, znów pokazał niesamowitą prędkość. Wyprzedził Fricke'a i jechał za plecami Dudka. Walka między Polakami trwała do samego końca, ale to Dudek zdobył trzy punkty!
No @zmarzlik95 , przywieź drugi tytuł Mistrza Świata na żużlu ?@sibinska #SpeedwayGP #TorunSGP pic.twitter.com/1xp5WM7rya
— Arkadiusz Myrcha ✌️ (@ArkadiuszMyrcha) October 3, 2020
Skład 13. biegu: Bartosz Zmarzlik, Martin Vaculik, Mikkel Michelsen, Maciej Janowski.
Bieg 13
Polacy nie dali szans rywalom! Zmarzlik okazał się najszybszy na pierwszym łuku, ale Janowski poszedł po zewnętrznej i wyprzedził mistrza świata. Magic w Toruniu wyczynia niesamowite rzeczy. Vaculik i Michelsen nie mieli żadnych szans!
Skład 14. biegu: Niels Kristian Iversen, Patryk Dudek, Artiom Łaguta, Jack Holder.
Bieg 14
OKROPNY wypadek Iversena!
Iversen pojechał bardzo mocno po zewnętrznej i tylnym kołem wbił się w bandę. Maszyna się "zablokowała" i Duńczyk z bardzo dużym impetem uderzył o nawierzchnię. Na szczęście pozbierał się i zszedł z toru.
Wyniki zostały jednak zaliczone, bo wszystko miało miejsce na ostatnim okrążeniu. Tym samym Łaguta z trzema punktami, Holder z dwoma i Dudek z jednym.
Skład 15. biegu: Leon Madsen, Emil Sajfutdinow, Max Fricke, Fredrik Lindgren.
Bieg 15
Dobrze ruszył Madsen, jednak Sajfutdinow mocno się rozpędził i zdołał wyprzedzić Duńczyka. To samo uczynił Lindgren na trzecim okrążeniu, który miał problemy na początku biegu. Zupełnie nie liczył się natomiast Fricke.
Skład 16. biegu: Jason Doyle, Tai Woffinden, Matej Zagar, Antonio Lindbaeck.
Bieg 16
Wielkie zaskoczenie! Lindbaeck pomknął po zewnętrznej i bez większych problemów przejechał obok Doyle'a i Woffindena! A przecież Szwed biegi wygrywał bardzo rzadko. A Woffinden wyprzedził Australijczyka na samej linii mety! Świetny bieg.
Ścigano dzisiaj fest w Toruniu. Wszyscy na noże, nikt nie kalkuluje. Półfinały będą kapitalne. #TorunSGP
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) October 3, 2020
A na trybunach Motoareny w Toruniu wielki gość. O kogo chodzi? SPRAWDZICIE w TYM MIEJSCU!
Skład 17. biegu: Maciej Janowski, Artiom Łaguta, Antonio Lindbaeck, Max Fricke.
Bieg 17
Janowski pędzi jakby jechał jakimś Ferrari, czy coś! Niesamowitą przewagę na pierwszych metrach uzyskał Polak i prowadzenie utrzymał do końca. Na drugim miejscu spokojnie dojechał natomiast Łaguta, który miał sporą przewagę nad Lindbaeckiem.
Skład 18. biegu: Jason Doyle, Niels Kristian Iversen, Bartosz Zmarzlik, Leon Madsen.
Bieg 18
Przed biegiem doszło do zmiany i Trofimow pojechał za Iversena. I o dziwo to z nim ścigał się Zmarzlik, który był za Madsenem i Doyle'm. Polak do ostatnich chwil szukał sposobu na Australijczyka, jednak zabrakło mu niewiele. Mistrz świata i tak zameldował się w półfinale!
Skład 19. biegu: Emil Sajfutdinow, Martin Vaculik, Patryk Dudek, Tai Woffinden.
Bieg 19
Wydawało się, że bardzo dobrze pojechał Dudek, który ściął do krawężnika. Szybsi od Polaka okazali się jednak Woffinden i Sajfutdinow. Rosjanin musiał odpierać ataki trzykrotnego mistrza świata i to mu się udało. Polak dojechał z punktem, choć Vaculik przegrał z nim o milimetry.
Skład 20. biegu: Fredrik Lindgren, Mikkel Michelsen, Jack Holder, Matej Zagar.
Bieg 20
Lindgren może być dziś naprawdę groźny w decydujących biegach. Szwed znów wydarł do przodu i nie dał szans rywalom. O drugie miejsce dzielnie walczyli Holder i Zagar. Lepszy okazał się Australijczyk. A przed ostatnim wirażem wywrócił się Zagar.
Półfinały #torunSGP o tytuł mistrza Świata! Lindgren (13), Woffinden (11), Zmarzlik (9). Poza tą trójką: Janowski (12), Laguta (11), Sayfutdinov (10), Madsen (10) i Doyle (8).
— PGE Ekstraliga (@EkstraligaTV) October 3, 2020
Fot. @michal_szmyd #PGEE | #PGEEkstraliga pic.twitter.com/RAiFiL4T8j
I półfinał: Lindgren, Madsen, Woffinden, Zmarzlik
II półfinał: Janowski, Łaguta, Sajfutdinow, Doyle
I półfinał
ZMARZLIK MISTRZEM ŚWIATAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I półfinał
Bartosz Zmarzlik przeszedł do historii! Jako pierwszy Polak zdobył dwa złote medale mistrzostw świata! To był niesamowity bieg. Zmarzlik był już trzeci, ale gnał, gnał do przodu i pokonywał kolejnych rywali. BARTEK, JESTEŚ WIELKI!
II półfinał
Bieg przerwany! Wypadek Sajfutdinowa.
II półfinał
Trochę musieliśmy poczekać na powtórkę drugiego półfinału, ale Janowski znów pojechał wyśmienicie! Od razu osiągnął dużą przewagę. Wraz z Polakiem do finału awansował Łaguta.
A tak po mistrzostwo pojechał Zmarzlik. TO TRZEBA ZOBACZYĆ! KLIK!
Lindgren, Janowski, Łaguta, Zmarzlik - tak jedziemy w finale!
Finał
CO TO BYŁ ZA FINAŁ, CO TO BYŁO ZA ŚCIGANIE?! Finał finałów! Creme de la Creme! Janowski ruszył jak z katapulty i wydawało się, że prowadzi zdecydowanie. Ale Zmarzlik nie odpuścił, Zmarzlik chciał postawić kropkę nad "i"i to mu się udało! Mistrz świata triumfuje w Toruniu!
To był piękny, niesamowity, wspaniały wieczór w Toruniu! Bartosz Zmarzlik przeszedł do historii, Maciej Janowski zrobił show, a kibice mogli tylko skakać z radości! Oby takich chwil polski sport miał zdecydowanie więcej!
I jedziemy jeszcze jeden wyścig. Woffinden będzie ścigał się z Lindgrenem o srebrny medal mistrzostw świata!
Woffinden trzymał się krawężnika i to okazało się lepszym rozwiązaniem, bo Lindgren nawet z dużą prędkością nie zdołał wyprzedzić Brytyjczyka, który tym samym zdobywa srebrny medal. Brąz dla Szweda.
To wszystko z naszej strony! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.